Syn Morzana?

A ja sobie pójdę o północy i kupię, potem przeczytam orginał (ze świetny tłumaczonkiem, a nie z jakimś z neta).

ale i tak wyjdzie na to samo heh

Nieprawda, tłumaczenie lepsze.

I ta radość, że wytrzymałeś.

ja bym się bardziej cieszyła że wiem przed innimi a nie żę wytrzymałam ale możę hehe .......i tak wiem co się stanie wię po co czytac ......

przeczytałem w kompie wszystko około 700 stron A5 (nie wiem jak to zrobiłem)

jestem pełna podziwu ja bym nie wytrzymała (ja weszłam na forum hehe i wszystko wiem)

Hehe tata mojej kumpeli pracuje w tym wydawnictwie i ona czytała już HP takiego jaki będzie :-)

Wg mnie HP jest żenujący w porównaniu do eragona...

kiedyś tak nie myslałam ale po przeczytaniu eragona i najstarszego to harry jest taką troche bajeczka dla mnie

skąd to wiem... :d

Bajeczka?? Hehe, Harry jest fany, ale Eragon swietny

też ta myśle

No i wszyscy sa szczesliwi

lubiliście Morzana?

Morzana?? Hmm lubie zle posatacie i go tez, ale szkoda, ze nie zyje

zabił go Brom ( ja sem dymny) :lol:

Hehehe, nom, to byla wada Broma ;')

ja tego nie uważam za wadę

Ty nie, ja tak

no i tym się różnimy :zajc:

Nie ma 2 ludzi takich samych

BROM JEST GłupI BO ZaBił tatusia eragona

ale i tak go lubie

W pewnym sesie sie zgadzamy

W pewnym sensie tak...

Trzwba szukać bratnich dusz

No pewnie

a nie wydawał wam się nigdy żę Brom możę być ojcem Eragona po piersze jak można go nie lubić za to że zabił Morzana jakby tego nie zrobił to ............. powiecmy zę było by bardzo źle....

prawda

Mozliwe, ale Brom?? Hmm raczej nie

czemu ?? mi on pasuje jak ulał Agnela mówiła żę kochał kobiete i sprowadził na nią nieszczęście , jak Eragon się spytał o nią powiedziiła żę znał ja na tyle rzyb tęsknić jak odeszła itd............... chbya 4 raz to pisze